DRZEWO ŻYCIA
Kabalistyczne
Drzewo Życia czerpie soki z gleby mitu-ogrodu. W istocie mit — wbrew obiegowym
opiniom, wedle których jest on tożsamy z baśnią, i w odróżnieniu do opowieści
historycznych relacjonujących zdarzenia, które przytrafiły się raz, kiedyś i są
jednostkowymi doświadczeniami ludzi — opowiada o wydarzeniach, które działy
się, dzieją i będą dziać zawsze, w każdym miejscu i w każdym czasie. Dopóki
ograniczamy
się do
fabularnej warstwy mitu — nie pojmujemy go, bo symbole w nim występujące
traktujemy jako rzeczywistość, rzeczywistość zaś jako symboliczną grę słów.
Niczym Mag-wędrowiec stajemy przed kolorowym Drzewem Życia Major Arkanów i
widzimy piramidę barwnych obrazków, znaków i niezrozumiałych liter obcego
alfabetu.
Czym
właściwie jest Drzewo? Gradacją emanacji Boga? Różnymi Jego aspektami?
Szczeblami kosmicznej drabiny bytów? Osią wszechświata? Drzewem poznania
dobrego i złego? Kosmicznym Człowiekiem? Tym wszystkim, a jednocześnie żadnym z
nich.
Przyjmijmy,
że Drzewo jest mitycznym opisem wyłaniania się różnorodności świata z jednej,
czystej, transcendentalnej Istoty. Jest, opisem procesu samo różnicowania się
Boga, w stosunku, do którego używamy słów-wytrychów powiadając, iż jest Jeden,
lub nazywając Go „wiecznym Nic", czy też,,doskonałą Pełnią". Kabała
zwie Go
En-Sof —
Głową Boga, pustką i pełnią zarazem, pozbawioną cech, które można by określić
jakimikolwiek słowami. Jest to stan paradoksalny dla ludzkiego umysłu, stan
Ostatecznej Próżni Świata Bez Słów — świata, o którym lepiej milczeć. Im więcej
o nim mówimy, tym mniej pojmujemy, czym jest. Legendy Kabały mówią, że z
wnętrza owego
En-Sof
wykluła się myśl, wola kształtowania i powielania bytów. Wiązało się z tym
gorące pragnienie samorealizacji Boga w bycie, zapoczątkowane pierwszym
oddechem i wyartykułowaniem głoski alef — pierwszej litery hebrajskiego
alfabetu, od którego pochodzi imię Boga Elohim. I wówczas Bóg postanowił
ograniczyć się, dać miejsce światu. Wy cofał się więc z siebie i, jeśli można
użyć obrazowych porównań kabały, przyodział się w widzialną szatę, w
wytryskujące zeń Nieograniczone Światło
En-Sof Aur.
,,Toteż gdy Święty, oby był błogosławiony, zapragnął stworzyć świat, uczynił
światło zakryte, z którego dobyły się i rozprzestrzeniły inne ciała
świecące" — konkluduje ten etap rozwoju kosmosu jedna z opowieści Zoham.
Z tego
niedostrzegalnego gołym okiem światła (my byśmy powiedzieli — ze strumienia
pierwotnych fotonów) zrodziło się dziesięć emanacji boskiej Istoty (Sefirotów),
które wyobrażane są graficznie w postaci Drzewa Życia Kabalistyczne Drzewo
Życia wspiera się na trzech filarach: dwóch skrajnie wobec siebie usytuowanych
filarach męskiej (aktywnej) i żeńskiej (biernej) natury kosmosu i na filarze
środkowym, mediacyjnym, jednoczącym te dwa pierwiastki. Na tych filarach osadzone
są Sefiroty, połączone 22 „mistycznymi ścieżkami" — kanałami wzajemnych
wpływów i oddziaływań oznaczonych 22 literami alfabetu hebrajskiego i 22
kartami Major Arkanów. Szczyt środkowego filaru wieńczy Sefirot Keter — Korona,
utożsamiany z Wolą, źródłem emanacji, gdyż to z niego spływają promienie
Nieograniczonego Światła. Panuje on nad wszystkimi bytami, jest Duchem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz